Legendy mówią o tym, że jednym z jej pierwszych entuzjastów był sam faraon Tutenchamon, który wierzył w jej cudowne właściwości do tego stopnia, że nie pozwalał służącym pojawiać się w swoim otoczeniu bez przynajmniej jednej buteleczki leczniczego oleju.
Nie mniej zachwycone jej właściwościami były jednak również najpiękniejsze Egipcjanki, o których pamiętamy pomimo upływu wieków. Zarówno Kleopatra, jak i Nefretete lubiły, podobno, wykorzystywać olej z czarnuszki do tego, aby tuszować niedostatki urody i, jeśli wierzyć kronikarzom, robiły to całkiem udanie.
http://www.czarnuszka.com.pl/
photo: link
(oczywiście ziarna kupujemy organic niezmielone, mielimy w domu wg. sposobu jaki podaje Bogdan Skrzęta)
************
Dla bardzo skrupulatnych, lubiących znać każdy detal tematu polecam opracowanie Marleny:
20 powodów dla których pokochasz czarnuszkę