Monday, December 31, 2012

Rozmyślania na Nowy Rok... i Czy warto posłuchać dobrej wróżki?


Tik tak, tik tak... Mamy już 2013 rok.... przed nami nowe nadzieje, plany, marzenia...

Mamy już czas Nowej Ery
czas bycia tym kim naprawdę jesteśmy
czas honoru i szacunku
nowy czas
nowa ziemia i nowe niebo
niech będzie błogosławiony to czas
dla każdego z nas.

Przeglądając mój zeszłoroczno-noworoczny post (2012) doszłam do wniosku, że mogłabym go spokojnie skopiować. Wszystkie myśli i założenia, łącznie z tytułem postu przewijały się przez cały 2012 rok i Jest nadal na to duże zapotrzebowanie. Proponuję zaglądnąć na 1 styczeń 2012:
Aby niemożliwe stało się możliwe

Na rozpoczęcie Nowego 2013 roku, oprócz życzeń
'aby niemożliwe stało się możliwe' !!!
 
wrzucę parę dodatkowych myśli do rozważenia.

Rozmyślania na Nowy Rok...

Czy zauważyłeś, że kiedy próbujesz wprowadzić w swoje życie zmiany na lepsze, wtedy pojawia się mnóstwo ludzi gotowych powiedzieć ci, że nie powinieneś absolutnie tego robić?

Czy zauważyłeś, że kiedy już wprowadzisz w swoje życie zmiany na lepsze, natychmiast pojawia się mnóstwo ludzi, którzy wszystko zrobią, aby udowodnić ci, że źle zrobiłeś?

Czy zauważyłeś, że jeśli stosujesz na swoje dolegliwości metody naturalne, lekarze starają się za wszelką cenę wybić ci to z głowy?

Czy zauważyłeś, że lekarze sami dla siebie nie stosują wielu wyniszczających metod leczenia (np. chemia, szczepienia), natomiast proponują je swoim pacjentom?

Czy zauważyłeś, że tak naprawde, lekarz ma narzuconą procedurę leczenia?

Czy zauważyłeś, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć? Nawet najdroższa profilaktyka jest tańsza od najtańszego leczenia.

Czy zauważyłeś, że coraz więcej lekarzy preferuje naturalne metody leczenia i osiągają wspaniałe, trwałe rezultaty?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjesz swoim lepszym, zdrowszym stylem życia, pojawia się mnóstwo ludzi, którzy starają się sprowadzić  cię na twoją dawną drogę, używając różnych metod, od słodkich pokus zaczynając po kpiny, wyśmiewanie nawet na zastraszaniu nie kończąc?

Czy zauważyłeś, że czasem w podzięce dostajesz kopniaka w samo serce?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjąc swoim lepszym, zdrowym stylem życia udało ci się pozbyć wielu dolegliwości w tym nawet tzw. nieuleczalnych,  dla niektórych ludzi są to zwykłe bzdury, możesz być posądzony nawet o oszustwo?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjesz normalnie swoim nowym stylem życia, coraz więcej dawnych, nawet najlepszych przyjaciół, często i rodzina zaczynają odsuwać się od ciebie?

Czy zauważyłeś, że sama wiedza daje tylko egoistyczną satysfakcję, dopiero praktyczne jej wykorzystanie w życiu (działanie) jest najważniejsze?

Czy zauważyłeś, że kiedy przetrzymasz wszystkie próby i dalej żyjesz swoim lepszym, zdrowym stylem życia, zaczynasz w końcu przyciągać ludzi, którzy cię akceptują, podziwiają i cenią?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjesz swoim nowym zdrowym stylem życia, zaczynają w końcu pojawiać się ludzie, którzy chcą również zmienić swoje stare, złe nawyki , na nowe, lepsze i zdrowsze?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjesz swoim nowym, zdrowym stylem życia, ludzie których spotykasz stają się lepsi?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjesz swoim nowym,  lepszym, zdrowym stylem życia wszystkie ptaszki, zwierzęta, roślinki, kwiaty i cała przyroda garną się z ufnością do ciebie?

Czy zauważyłeś, że kiedy już żyjesz swoim nowym, lepszym stylem życia  na twojej drodze pojawiają się nowi ludzie - prawdziwi przyjaciele?

Zawsze sobą bądź
 Nie ważne jest co powiedzą inni dla nich możesz być nikim lecz
 Bądź dla siebie zawsze wszystkim
 To co prawdziwe wartość ma i się liczy
 
Ważne jest by się nie krzywdzić
 Być w porządku wobec siebie wobec innych
 Jeśli ktoś dziś z Ciebie szydzi
 Pomyśl, że to pustki w jego głowie wynik
 Żyj jak chcesz to Twoje prawo
 Chcociaż sobą być wiem wcale nie jest łatwo
 Mało jest tych co z odwagą
 Mówią o tym kim są twarz prawdziwą mają
(śpiewa Jorrgus - Zawsze sobą)

*****

.. i  Czy warto posłuchać dobrej wróżki?

Pisałam kiedyś Czy jest na tym świecie gdzieś szczęście?
(Czy jest na tym swiecie gdzies szczęscie?)

Tysiące ludzi miota się w poszukiwaniu szczęścia. Każdy pragnie być szczęśliwy. Dla niektórych osób jest to proste, dla niektórych wcale nie.
Ja jestem szczęśliwa. Całkowicie. Chociaż niczego szczególnego nie robię w tym kierunku. Staram się być Tu i Teraz, nie żyć w przeszłości  i nie wybiegać zbytnio w przyszłość.
Nie znaczy to, że problemy mnie omijają. Nikogo nie omijają.
Gdy mam z czymś problem podpieram się prostymi metodami.
Pierwsza z nich to oddychanie. Oddychamy zawsze, ale ja mam na myśli tzw. świadome oddychanie.
Świadomie oddycham obserwując swój oddech, swoje emocje, przebiegające myśli.
Głęboki wdech - liczę do pięciu, przerwa - znów liczę do pięciu
i wydech - też liczę do pięciu, przerwa  - liczę do pięciu.
Powtarzam cykl parę razy.
Po 5 lub 10 minutach widzę problemy zupełnie inaczej.
Inną metodą na rozładowanie problemów jest spacer, a nawet bieg.
Następna to  - szukam odpowiedzi w sobie. Tak naprawdę odpowiedź jest w nas.

Jeśli nie umiemy szukać odpowiedzi w sobie ... prawdopodobnie pomocna może być nam dobra wróżka.


Jak w tej bajce...Sekret szczęścia.

Jest to cudowna opowieść o małej sierotce, która nie miała rodziny i nie zaznała miłości. Pewnego dnia dziewczynka czuła się wyjątkowo samotna i smutna. Szła właśnie przez łąkę, gdy ujrzała małego motyla uwięzionego przez bezlitośnie kłujące ciernie. Im bardziej motyl się szarpał, tym bardziej ciernie wbijały się w jego delikatne ciało. Sierotka ostrożnie uwolniła go z tej śmiertelnej pułapki. Motyl nie odfrunął jednak, lecz zmienił się w piękną, dobrą wróżkę. Dziewczynka przetarła oczy z niedowierzania.
- Dziękuję ci za twoją dobroć - rzekła wróżka - Spełnię za to każde twoje życzenie.
Sierotka pomyślała przez chwilę, a potem powiedziała:
- Chcę być szczęśliwa!
- Bardzo dobrze - odparła wróżka i szepnęła coś do ucha dziewczynki, a potem zniknęła. Dziewczynka dorosła. Nigdy nie było na ziemi szczęśliwszej istoty od niej. Wszyscy pytali ją o sekret szczęścia, ale ona tylko uśmiechała się i odpowiadała:
- Gdy byłam małą dziewczynką posłuchałam rady dobrej wróżki.
Gdy była już bardzo stara i leżała na łożu śmierci, zebrali się wokół niej wszyscy sąsiedzi, gdyż obawiali się, że wraz z nią odejdzie również sekret szczęścia.
- Zdradź nam go - prosili - powiedz, co doradziła ci dobra wróżka.
Urocza starsza pani uśmiechnęła się tylko i rzekła:
- Powiedziała mi, że każdy, bez względu na to, jak pewny siebie, jak młody czy stary, jak bogaty czy biedny MNIE potrzebuje.
(autor nieznany)

My też mamy naszą kochaną, dobrą 'wróżkę', która już pomogła wielu  osobom odnaleźć swoją szczęśliwą drogę. Pewnego razu i mnie szepnęła  coś do ucha. Posłuchałam jej rady i odnalazłam zgubione szczęście za co jestem jej ogromnie wdzięczna.
Zdradzę wam drogę do tej wróżki. Można ją spotkać tutaj:
http://zmiany-2012.blogspot.com/
i tutaj w pięknym duecie:
Droga do Wolnosci

"Gdy zamykają się jedne drzwi do szczęścia, otwierają się inne, ale często tak długo patrzymy na te zamknięte, że nie dostrzegamy tych, które zostały otwarte" - Hellen Keller

Wszystkim moim stałym i przypadkowym czytelnikom życzę, aby Nowy 2013 Rok dla każdego z Was był błogosławionym rokiem pełnym szczęścia, zdrowia i pokoju.
Niech Wam się spełnią Wasze marzenia!

Kochaj ludzi i świat
Sercem dziel otwieraj każdą z bram
Mimo wszystkich tych wad , kochaj mocniej więcej ponad czas
Po to serce swe masz, 
nikt nie będzie na tym świecie sam
Podziel wszystko i daj, tym co nic nie maja oprócz nas.

(Jorrgus)

Wednesday, December 5, 2012

Z każdym dobrym człowiekiem na świecie wschodzi słońce.


Miałam już w tym roku nie pisać na blogu. Zrobiłam wyjątek.
Wciąż jest tyle dobrego do zrobienia.
Cudowna, dzielna Ksenia z blogu http://wojownicza.blogspot.com/
potrzebuje daru serca.

21 grudnia 2012, w piątek o godz. 19:30 odbędzie się
Koncert charytatywny dla Magdy "SPOKOJNYCH ŚWIĄT " .
Magda to Ksenia, nasza blogowa siostra.

"Nazywam się Magdalena Markiewicz. Mam 30 lat. W sierpniu 2010 roku zdiagnozowano u mnie raka piersi T2N2 G3. (…) Mam 9-letnią córkę, której chciałabym towarzyszyć w każdej chwili w życiu, pomagać jej w lekcjach, w dokonywaniu wyborów życiowych, po prostu być przy niej. Mąż w całej tej okropnej sytuacji przejął na siebie większość obowiązków domowych, logistycznych, a do tego musi chodzić do pracy."

Wszystkie informacje tutaj:

Koncert
Projekt Teatr

wojownicza - pójdziesz na koncert?


Zajrzyjmy do naszych serc. Tam znajdziemy to co My najbardziej potrzebujemy i co potrzebuje Świat:
dobroć i miłość.

Jedyną miarą serca jest Miłość.

Razem możemy sprawić, aby życie Kseni warte było wysiłku i znów odzyskało sens.

Spontaniczna milość do ludzi i tego co nas otacza, jest naszym największym bogactwem -
Phil Bosmans.

Koncert charytatywny dla Magdy "SPOKOJNYCH ŚWIĄT "

Informacje:

tutaj

tutaj

Blog Kseni: http://wojownicza.blogspot.com/


Dla Kseni i dla każdego


Niech Światło Twojej Miłości
wskazuje Ci drogę,
 niech swym blaskiem dotyka
i uzdrawia wszystko.

Related Posts with Thumbnails

Moje motto:

"Nie rób tego, co ja chcę, abyś robił. Rób, to co TY chcesz robić. Podążaj za swoimi marzeniami".

Do poczytania...


Dobra nowina... patrz: Gazeta Wyborcza


***
oglądania i posłuchania

O Animalpastor:

Map IP Address
Powered byIP2Location.com