Thursday, March 15, 2012

Dramaty zwane miłością.


Nie żeń się, bądź szczęśliwy.
Znany guru od spraw małżeńskich, o którym już pisałam tutaj, wykładowca, pastor i spiker TV show Mark Gungor tak właśnie radzi - Don't Marry, Be Happy./ Nie żeń się, bądź szczęśliwy/.

Postaram się swoimi słowami przekazać dlaczego Mark Gungor tak właśnie uważa.
Z jego punktu widzenia jest to dość proste. Jeśli uważamy, że małżeństwo uczyni nas szczęśliwymi, jesteśmy w wielkim błędzie.
Mark Gungor pomógł wielu zagubionym parom odnależć się, wielu młodym spojrzeć na relacje męsko-damskie nie tylko z czysto fizycznej strony, ale przede wszystkim z duchowej. Wydawałoby się, że prowadzi coś w rodzaju nudnych kazań. Wystarczy jednak raz posłuchać jego wykładu, aby przekonać się, że świetnie posługuje się śmiechoterapią. Na jego wykładach, każdy, nawet najpoważniejszy temat przerywany jest wybuchami spontanicznego śmiechu.

Co ma znaczyć - Nie żeń się, bądź szczęśliwy.
Czy małżeństwo to tylko dramaty, a wolność i samotność to szczęście?
Ciekawa jestem jak konkretny czytelnik, który czyta teraz ten tekst, odpowiedziałby na takie pytanie, np. kolegi, siostry, itd.:
Poradź mi proszę, czy powinnam/powinienem ożenić z tą oto osobą. Kochamy się, to oczywiste, ale wiesz, chcę wiedzieć napewno, czy nie popełnię błędu.
Ja zazwyczaj w takiej sytuacji odpowiadam żartem, słowami dr Woya Wojciechowskiego:
Sam musisz zdecydować. Lecz jakąkolwiek podejmiesz decyzję - będziesz żałował.


Nie poślubiaj kogoś myśląc, że ktoś cię uszczęśliwi. Kiedy jeden z małżonków lub obydwoje w małżeństwie wychodzą z tego założenia, tworzą wówczas najbardziej nieszczęśliwą parę.
Tak mówi Mark Gungor.

Czy można być szczęśliwym w małżeństwie?
Oczywiście, można. Lecz ludzie, którzy są zadowoleni i szczęśliwe w swoich małżeństwach, nie są zadowoleni i szczęśliwi, ponieważ są małżeństwem. To nie małżeństwo lub osoba, którą poślubili uczyniły ich szczęśliwymi. Oni poprostu są szczęśliwi i spełnieni w życiu, bez względu na małżeństwo.

Rzeczywistość jest taka, że błędnie rozumujemy małżeństwo, jeśli szukamy mężczyzny lub kobiety, która/który ma sprawić, że bedziemy szczęśliwi.
Szczęścia nie szukajmy w małżeństwie.
Szczęścia nie szukajmy w drugiej osobie.
Najbardziej samotni i nieszczęśliwi ludzie na świecie to ci ze ślubną obrączką na palcu. Smutne to, ale prawdziwe.

Wszystkie romantyczne nowele, filmy, wzruszająca romantyczna poezja, muzyka i programy telewizyjne sprzedają kłamstwo, sugerując, że prawdziwą odpowiedzią na znalezienie zadowolenia w życiu jest znaleźć własciwą osobę, znaleźć swoją miłość, swoje dopełnienie, i ona/on nas uszczęśliwi.  Nic bardziej mylnego. Ta wizja daleka jest od prawdy. W swej książce "Laugh Your Way to a Better Marriage"/ PRZEZ ŚMIECH DO LEPSZEGO MAŁŻEŃSTWA/, Mark Gungor pisze:

Udane małżeństwo nie jest wynikiem dwóch pustych dusz, które odnalazły się, i mają nadzieję wzajemnie się uzupełniać. Dwie puste, niespełnione dusze, które zawarły związek małżeński będą tworzyć związek dwóch pustych, niespełnionych dusz.
Udane małżeństwo jest możliwe tylko wtedy, gdy dwoje kompletnych i szczęśliwych ludzi spotyka się w celu budowania wspólnego życie. Oni nie potrzebują innych, aby być naprawdę szczęśliwymi, kompletnymi, spełnionymi, również emocjonalnie. Oni już są szczęśliwi i spełnieni, łączą się ze sobą i czerpią korzyści z małżeństwa.
Biblia mówi, że "dwóm jest lepiej niż jednemu." Ale to jest prawdziwe tylko wówczas, jeśli są dwie zdrowe, stabilne emocjonalnie i szczęśliwe istoty ludzkie.
Jeśli jesteś wolny, ale czujesz się nieszczęśliwy, samotny, niekompletny i pusty, to na miłość Boską, zrób coś, aby stać się w pełni kompletnym, zanim wstąpisz w związek małżeński - radzi Mark Gungar.

Niezliczona liczba małżeństw kończy się rozwodem nie z innego powodu jak przede wszystkim z tego, że myślą, że są nieszczęśliwi z powodu 'obecnego' małżeństwa. Rozchodzą się i znajdują innego mężczyznę lub kobietę, są pewni, że nowy partner/ka przyniesie im szczęście ... Jednak po jakimś czasie, z nowym partnerem sytuacja się powtarza. Niektórzy przechodzą z jednego partnerstwa do drugiego, a nawet zawierają kolejne związki małżeńskie i nigdy nie mogą nauczyć się, że prawdziwe szczęście nie przychodzi, ani nie zależy od drugiej osoby.
Ci którzy są rozwiedzeni lub są w trakcie rozwodu powinni dobrze zgłębić to zagadnienie. Faktem jest, w większości przypadków, jeśli małżonkowie potrafiliby zrozumieć, że ta druga osoba nie jest po to, aby nas "uszczęśliwić", jeśli przestaliby być tak obrzydliwie egoistyczni i egocentryczni, a także, jeśliby przestali oczekiwać od małżonka, że uczyni go cały czas diabolicznie szczęśliwym, nigdy by do rozwodu nie doszło z tego powodu.

Większość ludzi, szczególnie kobiety, łudzą się w swych marzeniach, że rozwód to koniec problemów i bólu, które ten związek im przysporzył. Nowy partner sprawi, że będą szczęśliwe. Życie pokazuje nowe rozczarowania, nowe, a nawet większe dramaty. Jeśli wszystkie brudy z poprzedniego związku nie zostały oczyszczone, będą dodatkowym bagażem w nowym związku.
Nowy chłopak lub dziewczyna, nowy kochanek, nowy małżonek nie są rozwiązaniem. W rzeczywistości, sutuacja jeszcze bardziej się komplikuje. Często gęsto wciągnięte są w to niewinne dzieci.
Nowy partner wydaje się zawsze bardziej atrakcyjny, seksualnie i uczuciowo, co sprawia, że nie widzimy obiektywnie. (więcej informacji: Mark Gungor "Sex Makes You Stupid"/Sex Czyni Cię Głupim/).
Nie jest więc dobrze spieszyć się z podjęciem decyzji. Trzeba dać sobie odpowiednią ilość czasu na uzdrowienie siebie, a jeśli są dzieci, trzeba przede wszystkim na nich się skupić, nie na randkach.


glitter-graphics.com

Biblia mówi bardzo jasno, że Bóg ma być źródłem naszego szczęścia. To bałwochwalstwo, jeśli robimy inną osobę "bogiem" i wyznacznikiem naszego szczęścia. Niezależnie od tego, czy aktualnie jesteśmy w związku małżeńskim, czy jesteśmy wolni, rada jest taka sama:
Nie oczekuj, że mężczyzna lub kobieta uczyni Cię szczęśliwym. Naucz się być szczęśliwym, spełnionym, wierzyć w siebie. Jeśli nie potrafisz być szczęśliwy bez kogoś, nigdy nie będziesz szczęśliwy z kimś.

W Polsce odbywają się specjalne konferencje dla małżeństw na których wykorzystywane są wykłady Marka na podstawie nagrań DVD. Jest to zestaw 3 DVD (rok prod. 2012, czas nagrania 236 minut, napisy PL)

Tematy zestawu:

• Opowieść o dwóch mózgach
• Klucz do niesamowitego seksu
• Jak razem żyć i się nie pozabijać

Tutaj możemy zobaczyć fragmenty jednej z takich konferencji:




„Śmiej się i buduj lepsze małżeństwo”
----------------------------------------------------
Dla tych, którzy chcą popracować nad swoim ego, naprawić swoje relacje partnerskie, proponuję posłuchać:
Związki Oświecone
Related Posts with Thumbnails

Moje motto:

"Nie rób tego, co ja chcę, abyś robił. Rób, to co TY chcesz robić. Podążaj za swoimi marzeniami".

Do poczytania...


Dobra nowina... patrz: Gazeta Wyborcza


***
oglądania i posłuchania

O Animalpastor:

Map IP Address
Powered byIP2Location.com