"Kochaj swojego sąsiada to świat stanie się lepszy, a granice ulegną samozatarciu".
To hasło z ostatniego wpisu mojej ulubionej strony Kalpapāda.
Okazuje się, że wiara w siebie czyni niemożliwe - możliwym....
Uwielbiam takich pasjonatów, podziwiam ich odwagę i kreatywność, chociaż sama wrosłam w pewne komforty współczesnej cywilizacji i pewno nigdy nie wyruszę na przygodę w nieznane...
Gdy poznałam Kalpapādę, od pierwszego spotkania wiedziałam, że będę uzależniona od tego miejsca, ludzi i magicznej energii ... ich strony.
Kalpapāda to młoda para Samuela i Marcin, mieszkają w okolicy Rzeszowa ze swoim dużym psem, podobno jednooki. Wszystkie dokładne informacje na ich pięknej stronie.
Nigdy się nie nudzą, pracy mają ciągle bardzo dużo. Jeśli ktoś chce pomóc, rewanżują się swoją gościnnością. zapraszają na spotkania w słoneczny dzień, wspólne spędzenie czasu, rozmowy, porady dla tych, którzy podobnie organizują sobie życie. Myślę, że takie spotkania, połączone z wzajemnym pomaganiem sobie dla wielu osób to piękna i pożyteczna lekcja.
Kontaktować można się z tą piękną parą przez ich stronę, FB lub telefonicznie.
Ich nowo powstające siedlisko Kalpapāda poszukuje wolontariuszy od wiosny do jesieni.
Kto może zostać wolontariuszem?
http://kalpapada.wixsite.com/kalpapada/wolontariat