Wednesday, March 22, 2017

Jesteś cudownym człowiekiem. Potrafisz więcej niż myslisz...


Bądź zawsze sobą!

Zuly mieszka w Bogocie w Kolumbii. Urodziła się bez rąk i nóg. To bardzo rzadko spotykane schorzenie, które powoduje, że kończyny nie rozwijają się prawidłowo w łonie matki. (nazwa choroby: zespół Tetra-amelia)
Jej trzej bracia i dwie siostry urodzili się zdrowi.

Zuly tak mówi o sobie: "Nie mam rąk ani nóg, ale nie pozwolę, aby to powstrzymało mnie żyć swoim pełnym życiem".


Foto z google.


Nie było to jednaj takie proste. W domu rodzinnym Zuly czuła się dobrze. Kochała, była kochana i szczęśliwa.
Choć życie domowe Zuly było szczęśliwe, dorastanie okazało się pasmem bardzo smutnych doświadczeń.
Jako sześciolatka, Zuly nagle zauważyła, że znacznie różni się od innych dzieci. Np. dzieci biegają, ona nie może... Zapytała mamę - dlaczego różni się od innych dzieci?
Mama powiedziała jej, że niczym nie różni się od innych, a ta niepełnosprawność nie musi spowodować, że nie potrafi sobie radzić w życiu.

"Mama nauczyła mnie wykonywać wszystkie podstawowe rzeczy, takie jak zaścielenie łóżka, mycie zębów, ubieranie się, wszystko przy użyciu ust i kikutów do chwytania rzeczy. Mama chciała, abym potrafiła zrobić wszystko, co tylko jest możliwe dla mnie, abym mogła samodzielnie żyć" - wspomina Zuly.
Zuly zmieniała szkoły i ciągle zmagała się ze swoją niepełnosprawnością z powodu reakcji innych dzieci. Była prześladowana, przezywali ją 'alien' - obca, co bardzo ją raniło. To były naprawdę mroczne czasy. Zuly  w końcu usiłowała popełnić samobójstwo.
(ojciec Zuly popełnił samobójstwo, gdy miała 2 latka).
Tak wspomina Zuly swój mroczny dzień:
"Wspięłam się na 4-te piętro naszego budynku i zamierzałam skoczyć. Na szczęście mama przyszła i znalazła mnie bardzo zdenerwowaną. Mama przytuliła mnie i powiedziała, że wszystko będzie w porządku. Powiedziała mi, że będę sławna i będę inspirować i pokazywać innym, że można żyć normalnym, szczęśliwym życiem będąc niepełnosprawnym".

To był punkt zwrotny w życiu Zuly. Opuściła szkołę w wieku 18-tu lat i rozpoczęła studia artystyczne.

Od tego czasu Zuly zmieniała swoje złe doświadczenia na dobre -  pomaganie ludziom. Zuly mówi - to daje mi ogromne szczęście, gdy wiem, że pomagam ludziom.
Pewien chłopak zamierzał odebrać sobie życie, lecz, gdy zobaczył Zuly w telewizyjnym programie nabrał ochoty na życie i postanowił również być odważnym. Korespondowali ze sobą i zostali dobrymi przyjaciółmi. Wiele osób pisze do Zuli, dziękując jej za pomoc.

Nie mam rąk ani nóg, ale mam serce - Zuly

Zuly stała się sławna, wygłasza swoje mowy w więzieniach, szkołach, kościołach, sierocińcach i innych instytucjach.  Regularnie występuje w TV i radio.
W wieku 19-tu lat spotkała swojego pierwszego chłopaka (gdy miała 6-lat została zgwałcona) z którym była rok w pełnym tego słowa znaczeniu. Związek ten skończył się, gdyż wg. Zuly chłopak był mało ambitny.
W wieku 23 lat spotkała drugiego chłopaka, ale również związek nie był trwały.
Zuly ma nadzieję, że kiedyś wyjdzie za mąż i będzie mieć dzieci. Lekarz powiedział jej, że nie widzi przeszkód - może być mamą.

Zuly można znaleźć tutaj: Youtube channel i na FB:  Facebook Page.


Zuly pokonała wiele trudności, teraz mając 25 lat prowadzi aktywne życie. Sprzedaje niektóre swoje piękne obrazy i występami zarabia na życie. Nie są to duże pieniądze, ale Zuly nie korzysta z żadnej pomocy państwowej. Planuje w przyszłości otworzyć sierociniec, a swoje motywacyjne występy rozszerzyć na inne kraje.

Zuly mówi:
"Jestem dowodem na to, że niepełnosprawność nie jest powodem do wycofania się z życia. Musisz tylko uwierzyć w siebie! Zbyt długo byłam przytłumiona swoją niepełnosprawnością i bolesnymi doświadczeniami. Gdy pastor z lokalnego kościoła zapytał mnie, czy chciałabym wziąć udział w spotkaniach i podzielić się swoimi motywującymi mowami, byłam przestraszona. Pierwszy mój występ "O prześladowaniach w szkołach' - to mowa do 400-stu studentów i rodziców. Byłam bardzo zdenerwowana, więc mama przyjechała ze mną, aby mnie wspierać. W połowie drogi zaczęłam płakać przypominając sobie czasy, gdy nie miałam przyjaciół i byłam pośmiewiskiem.  ... gdy wszyscy zaczęli mi bić brawo...  dało mi to siłę, aby kontynuować".
*****
Zuly Sanguino jest inspiracją dla tych, którzy nadal myślą, że nie mogą nic zrobić w życiu. Uwierz w siebie, a zobaczysz, jak wiele możesz. Takich odważnych osób jak Zuly jest dużo.

Related Posts with Thumbnails

Moje motto:

"Nie rób tego, co ja chcę, abyś robił. Rób, to co TY chcesz robić. Podążaj za swoimi marzeniami".

Do poczytania...


Dobra nowina... patrz: Gazeta Wyborcza


***
oglądania i posłuchania

O Animalpastor:

Map IP Address
Powered byIP2Location.com