Pada śnieg, mkną płatki jak motyle,
ziemia jest jak biały nieba brzeg.
Podaj dłoń w tę cichą, jasną chwilę,
wszystko zło przysypie dobry śnieg...
Pomimo sporego zanieczyszczenia środowiska zarówno z dolnego poziomu - ziemi, jak i z górnych warstw - niebios, świeżo spadający śnieg objawia się najbielszą barwą w przyrodzie. Wręcz chciałoby się go zjadać garściami, co spontanicznie robią dzieci.... często dorosłe dzieci też.
I tak jest na całym świecie - śnieg jest wszędzie biały.
Niektórzy ludzie kochają śnieg, niektórzy wolą nie wychylać głowy w śniegowy dzień.. Widuję na moim osiedlu ludzi grubo otulonych szalami, ale widzę też biegających radośnie w krótkich spodenkach i podkoszulkach zwykłych codziennych 'sportowców'..
Naprzeciw mojego okna młoda para o zapędach sportowych regularnie sobie biega nie bacząc na pogodę.
Ostatnio moje osiedle jest pokryte grubą warstwą śniegu. Artystyczne dusze natychmiast wyczuwają kreatywne pomysły....
Takie śliczne serduszka i różne sympatyczne ludziki pojawiają się codziennie...
przystojniaki z mojego podwórka
z google ... można się zainspirować
Moje sposoby terapeutyczne z wykorzystaniem śniegu.
Gdy nadeszły i mrozy i śnieg obficie udekorował krajobraz, w mieszkaniu zrobiło się suche, elektryzujące powietrze. Skóra wysuszona, włosy fruwające, wszystko to nie sprzyja dobremu samopoczuciu i zdrowiu. Nagle ćwicząc sobie oddechy i przysiady na balkonie, przyszła mi myśl, aby wykorzystać leżący grubym zwałem na parapecie bielutki śnieg. Zebrałam trochę śniegu do miski, uraczyłam nim rosnące mi ziółka (rozmaryn, bazylia, mięta) i inne kwiatki. Śnieg wsypałam im na podstawki... Ku mojemu zdziwieniu już po godzinie nie było śladu śniegu. Czynność powtórzyłam parę razy w ciągu dnia.
Oprócz tego w miseczkach pozostawiłam śnieg w całym mieszkaniu. Zrobiło się przyjemniej...
Po tym krótkim masażu czuję się rewelacyjnie odświeżona i pełna energii.
Uzbierany śnieg wrzucam do miednicy i dreptam po nim gołymi stopami...szybko idzie się przyzwyczaić i polubić. Naprawdę cudo!
Dodam, że jest to naprawdę fantastyczna terapia, lecz trzeba uważać na stopniowe wchodzenie w masaż śniegiem. Każdy jest inny, inaczej zahartowany, itp..
Wszystko co proste i naturalne jest genialne!
A tym bardzo optymistycznym, najważniejszym przesłaniem kończę śniegowe benefity:
"Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg wybieleją" (Izajasz 1:18)
===================
W zimie też może być zdrowo, radośnie i kreatywnie.
Pocałunek śniegowy
Śniegowa sztuka artystyczna
********
Dodatek specjalny związany z tematem:
Co robić każdego dnia aby mieć mnóstwo energii?