Moje ulubione miejsce spacerowania pełne jest śpiewu i różnych wesołych zabaw przeróżnych gatunków ptaków. Ten maluszek, gdy mnie zobaczy, zaraz zaczyna swój koncert.... Na chwilę robi się cisza...jeziorko zamienia się w słuch....magiczny śpiew działa cuda...
Te małe ptaszki pewnego dnia, gdy już myślałam, że pobłądziłam poprowadziły mnie na miejsce, gdzie rósł sobie śliczny kurdybanek. Parę gałązek wsadziłam do doniczki balkonowej i dumnie sobie bujał na balkonie aż do pierwszych śniegów.
Swoją miłość do ptaszków zawdzięczam w dużej mierze Grzesiowi Kaźmierczakowi
i jego prześlicznie napisanej sercem książki o ptakach i ich roli w życiu człowieka. Jestem pewna, że zarówno dorośli jak i ich małe pociechy będą szczęśliwe z posiadania tej książki. To nie są zwykłe bajki o ptaszkach.... to mowa serca, odczuwanie sercem,
z serca do serca...cudo...
Photo: link
Wybrałam tego najmniejszego wzrostem ptaszka. Jest on odzwierciedleniem precyzji w naszych boskich naukach.. Koliber przybył na Ziemię, aby nauczyć nas dokładności, skuteczności, efektywności i dostrzeżenia wielkości w nas samych....
Warto sięgnąć do medytacji i sugestii zawartych w opisie Kolibra... str...81-82-83.
Pokochajmy Ptaszki i ich prowadzenie w powrocie do Natury, abyśmy nauczyli się ponownie fruwać i wznieść się do nowej rzeczywistości.