Wednesday, November 7, 2012

Kim jest guru?... i... ludzie piszą listy.


Powiem szczerze, nie mam guru. Jakoś tak się składa, że nigdy nie wytworzyła się we mnie chęć na wybranie i dokładne naśladowanie jednego tzw. mistrza, czy guru. Znam bardzo wiele osób, których zdanie i wiedzę sobie cenię, respektuję, ogromnie podziwiam, uczę się od nich wiele.
Uczę się właściwie od każdego, kto ma mi coś do przekazania, bez względu na to kim jest, jakie zajmuje stanowisko, w jakim jest wieku, czy ma tzw. licencje, tytuły, doktory, docenty, mistrze, mgry itp. tytuły. Tytuły dawno przestały być dla mnie jedynym drogowskazem do jakiejkolwiek Prawdy. Jeśli czyjaś wiedza rezonuje ze mną, przyjmują ją. Mogą to być pewne części wiedzy, które do mnie przemawiają dzisiaj, a inne jeszcze nie, co nie znaczy, że w innym momencie nie spojrzę na to inaczej. 
Bardzo często prawdziwą mądrość dostrzegam u bardzo prostych ludzi.

Piszę o tym dlatego, żeby poddać pod zastanowienie się, czy warto całkowite zaufanie (zwłaszcza w sprawach zdrowia) pokładać tylko w jednym człowieku, a dokładniej w jego decyzjach na nasze zdrowie i życie, tylko dlatego, że jest to np. słynny naukowiec, świetny mówca, znany, ceniony przez wielu lekarz, naturoterapeuta czy cuda czyniący szaman. Zbyt często ludzie stają się zamknięci na nowe, zagubieni, a nawet przedwcześnie odchodzą z tego świata z powodu zapatrzenia się i kompletnego zaufania jednemu autorytetowi,
a zapominają o ważnej zasadzie -
Twoje zdrowie jest w Twoich rękach. Jeśli sami nie wieźmiemy czynnego udziału w kreowaniu swojego życia i zdrowia, nic i nikt tak do końca nie będzie w stanie nam pomóc.

"Uzdrawianie czy nauczanie nie polega na konkretnych umiejętnościach czy konkretnej wiedzy wyuczonej z książek czy odbywanych kursach. Moc uzdrawiania nie może być nabyta przez coś z zewnątrz. Jest to „częstotliwość rozwiązania”, która jest obecna w twoim własnym polu energetycznym, w efekcie twojego własnego wewnętrznego rozwoju i jasności świadomości."

Polecam rozważania na temat - Kim jest guru?



Źródło pochodzenia filmu: Ulotne myśli


Polecam również dzisiejszy post Grzesia, z blogu Leczenie raka,  a właściwie jest to inspirujący list:
dostałem list...

U Grzesia jest wiele innych, inspirujących historii ludzi, którzy podjęli walkę z poważnymi chorobami:
historie ludzi dotkniętych nowotworem
Related Posts with Thumbnails

Moje motto:

"Nie rób tego, co ja chcę, abyś robił. Rób, to co TY chcesz robić. Podążaj za swoimi marzeniami".

Do poczytania...


Dobra nowina... patrz: Gazeta Wyborcza


***
oglądania i posłuchania

O Animalpastor:

Map IP Address
Powered byIP2Location.com