Przedsmak grozy...
całą noc potężna wichura
ranek leniwy
wichura trenuje swą siłę z drzewami
jak maniaki na siłowni
ranek leniwy
wichura trenuje swą siłę z drzewami
jak maniaki na siłowni
ptaszki gdzieś się pochowały
wiewórka też
tylko drzewa dzielnie walczą
wiewórka też
tylko drzewa dzielnie walczą
nagle kawałek dachu z mojego mieszkania
jak ufo ląduje na śniegu...
po chwili widzę mnóstwo kawałków dachu
pracy nie zabraknie fachowcom
pracy nie zabraknie fachowcom
chwila ciszy
zakładam swoje koło ratunkowe
w ciszy serca
medytuję
zakładam swoje koło ratunkowe
w ciszy serca
medytuję
życie biegnie dalej
swoim własnym kaprysem
wszystko jest możliwe
w tu i teraz
zima sprzyja kreacji
pozostawiam wszelkie lęki
życie jest cudem
tu i teraz
pokój harmonia życzliwość
piękna prawdziwa miłość
wydarza się teraz
w każdej sekundzie życia
cieszmy się każdą sekundą życia