Gdyby pewnego dnia w wyniku jakieś katastrofy żywieniowej z półek wszystkich sklepów zniknęły bułki, to milioner, staruszka, głodne dziecko i miliony innych ludzi wpadłoby w istną panikę. Telewizja i gazety trąbiłyby o tym z każdej strony i zapewne ogłoszonoby katastrofę żywieniową. A dla Artura byłby to dzień jak co dzień, spokojnie i bez emocji przyglądałby się temu zamieszaniu.
Takie myśli pod rozwagę poddała Alani, z blogu Frutarianka w swoim ciekawym poście pt. Bułka z kilku perspektyw . Polecam cały artykuł.
Bułkę Alani użyła raczej jako symbol.
Dla mojej sąsiadki np. może to być utrata samochodu. Nie będzie w stanie dojść do sklepu po przysłowiową bułkę. Ledwo dochodzi parę kroków do samochodu. Waga zbyt ciężka. Lubi chipsy, junk-foody i nie lubi nawet spacerować.
Dla kogoś innego może to być codzienne lekarstwo, bez którego wierzy mocno, że nie może żyć. Mimo, że pod płotem rosną sobie roślinki z których zrobione jest lekarstwo.
W odpowiedzi na to zagadnienie, nasunął mi się styl życia prowadzony przez Łukasza, znawcę i miłośnika dzikiej roślinności, a także jego dzika kuchnia. Wiele osób zna Łukasza z kursów jakie prowadzi, z jego bardzo barwnych artykułów, jakie można znaleźć w magazynie Wróżka w dziale Z zielnika niezwykłego botanika - Dzikie rośliny jadalne. Z jego prac dowiedziałam się np., że nawet malownicze szuwary z nad jeziora mogą nie tylko cieszyć oko w wazonie, ale mogą być także rozkoszą dla podniebienia.
O Łukaszu: http://www.luczaj.com/autor.htm
A to Łukasza dom z jego ulubinym ogrodem.
Łukasz w ogrodzie cz.1
Łukasz w ogrodzie cz. 2
http://youtu.be/JfbzICDgL5I
Strona Łukasza:
http://www.luczaj.com/
Dziki obiad:
http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_prowadzacy_91_nnukasz-nnuczaj.html
Gołąbki i placuszki na dziko:
http://www.kuchniaplus.pl/kuchnia_przepis_0-0-7402_golabki-z-podbialu.html
Niekiedy trzeba zjechać cały świat, aby przekonać się, że największy skarb jest ukryty tuż obok rodzinnego domu. A dokładnie - pod płotem. - Łukasz Łuczaj