Strona Główna:

Sunday, February 27, 2011

Niebezpieczni lokatorzy naszych jelit

***

Oczyszczanie organizmu to również pozbywanie się nieproszonych i niebezpiecznych lokatorów naszych jelit o których możemy nawet nic nie wiedzieć.
W ludzkim organizmie żyje bardzo dużo pasożytów . Niektóre są mikroskopijnej wielkości, inne mają ok. 1 cm, zaś tasiemce dochodzą nawet do kilku metrów.
Około 90% robaków żyje w przewodzie pokarmowym, szczególnie w jelicie cienkim, ale spotyka się również pasożyty oraz ich larwy w płucach, narządach moczowo-płciowych. Są również pasożyty tkankowe, np. w mięśniach można spotkać sarkoporydy, włosienie, w mózgu trypanosomy. Mikrospory zamieszkują w chrząstce, tkance łącznej; w wątrobie spotykamy termatody, motylicę wątrobową, lamblie, larwy glist i tasiemce.

Uczeni twierdzą, że 95% ludzi na świecie jest zarażonych pasożytami, w tym 99,9% ludzi, którzy mają w domu zwierzęta. Nie zaniedbujmy zatem kontroli weterynaryjnej naszych pupilków i przestrzegajmy regularnego odrobaczaniania.

Bardzo łatwo można zarazić się pasożytami, natomiast często trudno je wykryć w badaniu laboratoryjnym. Jeżeli pasożyt akurat nie złożył jaj, badanie kału nie wykaże obecności pasożytów.

Jeśli nie jemy mięsa, dbajmy również o to, aby żadne żyjątka nie zjadały nas. Dieta bezmięsna nie stanowi o tym, że nie zamieszkują w naszym organiźmie nieproszone żyjątka. Często przyczyną złego stanu zdrowia i samopoczucia wegetarian, wegan czy tych, którzy odżywiają się na surowo, jest właśnie obecność nieproszonych lokatorów.
Larwami pasożytów można zarazić się wszędzie i w bardzo łatwy sposób np. jedząc źle umyte owoce i warzywa, wdychając kurz domowy w którym znajdują się jaja pasożytów.

Jak jednak wytumaczyć coraz częstsze infekcje posożytnicze?

Przypuszcza się, że związki chemiczne, które występują w naszym pożywieniu i środowisku gromadząc sie w różnych tkankach i narządach, osłabiają naturalną barierę immunologiczną organizmu, który staje się podatny na wszelkie zakażenia - twierdzi biolog, farmaceuta Maria A. Jankowska. Do takich toksyn środowiskowych można zaliczyć metale ciężkie, rozpuszczalniki organiczne, azbest, formaldehyd, benzopiren, dioksyny, czy polichlorowane bifenyle. Istotny wpływ mają również mikotoksyny, czyli toksyny wydzielane przez pleśnie, do których zalicza się aflatoksynę o silnym działaniu hepatotoksycznym. Podwyższone ich ilości występują w gotowych sokach wyprodukowanych z kiepskiego surowca, orzeszkach ziemnych, a w szczególności w foliowanym pieczywie z chemicznie przedłużonym terminem ważności. Rónież szkodliwe są antybiotyki i konserwanty z żywności, które niszcząc naturalną florę bakteryjną upośledzają odporność organizmu i sprzyjają rozwojowi kandydozy, a to w konsekwencji ułatwia infestację pasożytami.

Objawy zakażenia pasożytami:

-astma, alergia, osłabienie odporności
-częste infekcje, ogólne zmęczenie
-cykliczne napady duszności i gorączka
-anemia, eozynofilia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Eozynofilia)
-nadpobudliwość, bezsenność
-zaburzenia psychiczne
-zgrzytanie zebami w nocy
-rozszerzone źrenice
-bóle głowy, mięśmi i stawów
-stany reumatyczne
-bóle brzucha, nudności, wymioty
-powiększenie i stan zapalny wątroby
-naprzemienne zaparcia i biegunki
-zwiększony apetyt lub brak apetytu
-stan zapalny pęcherza i nerek
-zaburzenia miesiączkowania
-infekcje kobiece, bezpłodność
-pokrzywka na skórze
-trądzik, łuszczyca, egzema
-łamliwe paznokcie

Generalnie, zawsze należy podejrzewać inwazję pasożytów przy nieokreślonych bólach brzucha, mdłościach, nagłej porzebie jedzenia słodyczy.
W wyglądzie zewnętrznym uderza bladość, sińce pod oczmi, niezdrowe rumieńce na policzkach, wypadanie włosów, rozdwojone paznokcie, pryszcze na twarzy, zahamowanie wzrostu u dzieci.

Często nasze złe samopoczucie tłumaczymy sobie brakiem witamin, minerałów, itp. Nic bardziej mylnego. Zalecane i reklamowane suplementy karmią przede wszystkim nasze pasożyty. Lepiej najpierw się ich pozbyć, a dopiero później zastanowić się, czy przy prawidłowym odżywianiu naprawdę ich potrzebujemy. Bywa, że potrzebujemy; okresowo, przy wycieńczonym, osłabionym chorobą organiźmie. Lecz starajmy się przede wszystkim dostarczać je z pełnego energii, nieprzetworzonego, surowego pokarmu. Jeśli szukamy informacji o suplementach u producenta, nie spodziewajmy się jednak obiektywnej informacji.

Wszystkie leki przeciwpasożytnicze działają toksycznie jedynie na żywe robaki. Nie zabijają ani larw, ani jaj, z których za pewien czas znów wylęgną się dorosłe osobniki. Tak więc działanie tych leków jest jedynie chwilowe i niepełne.
Poza tym powstaje pytanie, jak organizm pozbędzie się martwych robaków. Glista ludzka ma ok. 20-30 cm i tworzy w jelitach kłębowiska, a tasiemce osiągają nawet kilka metrów długości.
Na ratunek przychodzi medycyna naturalna .... i o tym jutro.

Informacje czerpałam z materiałów Hanny Chmiel - lek. med. homeopata.
http://www.irydolog.eu/
a także od cytowanej wcześniej  Marii Anny Jankowskiej - biolog, farmaceuta.

Polecam także:
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-pokarmowy/lamblioza-utrapienie-przedszkolakow_33533.html#Scene_1

Photo - Wikipedia - Włosień kręty, jeden z najgroźniejszych pasożytów:
Włosień kręty

Film - Pasożyty wewnątrz nas.


Polecam bardzo:
Pasożyty wewnątz nas