Strona Główna:

Saturday, December 15, 2018

Ty też możesz uczynić niemożliwe - możliwym.


Uczynić niemożliwe, możliwym

Urodziłem się bez mojego lewego ramienia, barku i niedorozwoju lewego płuca. 
Próbuję wykorzystać moją sytuację, by zainspirować innych 
do polepszenia życia każdego dnia. 
- Luke  Ericson

 
YouTube Luke: 
Link

Luke dla mnie jest wielką inspiracją lecz nie dlatego, że będąc bez ręki potrafił przezwyciężyć swoje słabości fizyczne. Brawo!!!
Nie jestem fanką ekstremalnej kulturystyki. Nie przepadam za zbytnim, ryzykownym forsowaniem ciała… 
(w miarę swoich możliwości fizycznych regularnie ćwiczę każdego dnia)
Luke przede wszystkim imponuje mi swoją siłą duchową i mentalną! 


Moje serdeczne życzenia na ten i 
nadchodzący Nowy 2019 Rok.
Dla mnie i dla Każdego!

Oto moje życzenia:

Wyjdź poza swoje ograniczające myśli.
Nie daj sobie wmówić, że czegoś nie możesz, nie potrafisz.
Wszystko możesz!


Nie czekaj na cud.
TY możesz być kreatorem cudów każdego dnia.
Niech Twoje światło świeci gdziekolwiek jesteś.
Celebruj, świętuj każde swoje zwycięstwo!

Kochaj Siebie! 
W ten sposób szerzysz miłość i pokój wokół siebie.
Miłość i pokój w Twoim sercu uzdrowi świat!

*******
Więcej z codziennego życia Luke Ericsona:
https://youtu.be/0Jn2CESZ6jw
*******
Cechy prawdziwego wojownika:

"Wojownik nie musi walczyć i udowadniać nikomu swojej siły. 
On ma siłę i umiejętność zawsze w gotowości. 
Im łagodniejszy, tym silniejszy!"
(podobnie jak Dawid i Goliat)

Tuesday, December 11, 2018

Jesteśmy Mistrzami Naszych Umysłów


Jesteśmy Mistrzami Naszych Umysłów
Wim Hof, poszukiwacz przygód, jest znany jako "ICEMAN" ze względu na swoją zdolność wytrzymywania ekstremalnie niskich temperatur przez kontrole temperatury własnego ciała dzięki technikom oddychania. Wim Hof  udowadnia, że jego metoda oddychania  może pomóc w złagodzeniu objawów stwardnienia rozsianego, artretyzmu, cukrzycy, depresji klinicznej, lęków, PTSD, zaburzeń afektywnych dwubiegunowych, raka itp. https://www.wimhofmethod.com/ https://youtu.be/dcQ1r47wxCY
 

Wednesday, November 28, 2018

O milczeniu słów kilka ... Post Milczenia.


Trudno nie zauważyć, że ogarnęła nas, ludzi cywilizowanych, świadomych plaga
Nałogowej Paplaniny.

Mamy dwoje oczu, dwoje uszu, jednak prawie z nich nie korzystamy.
Warto na to zwrócić uwagę, np. obserwując  -
Kiedy ostatni raz udało Ci się dokończyć chociaż jedno zdanie?
Kiedy ostatnio udało Ci się wysłuchać kogoś do końca?


Adam Mickiewicz - o wartości milczenia.

W ustach jest otwór duszy.
Najdroższe balsamy wietrzeją,
gdy je często otwieramy.

Mędrzec zwyczajnych ludzi z rozmowy ocenia,
a nadzwyczajnych mężów poznaje z Milczenia.

Zaiste miłe Bogu jest aniołów pienie,
ale daleko milsze człowieka milczenie.

Głośniej niźli w rozmowach Bóg przemawia w ciszy
i kto w sercu ucichnie, zaraz go usłyszy.

Życiorysy wielkich ludzi świadczą, jak bardzo lubili samotność, odosobnienia, ciszę.
 Tylko w samotności można usłyszeć głos własnego serca. 

Np. M. Gandhi raz w tygodniu praktykował specyficzny post - całodzienne milczenie. 

Warto spróbować... zaczynając indywidualnie - np. od 1 godziny milczenia?  (w zależności od stopnia uzależnienia)
W tym naszym gwarnym świecie, patologicznie paplającym nieustannie gadulstwie - może okazać się to najważniejszą metodą utrzymania w dobrym stanie zdrowia zarówno fizycznego, mentalnego jak i psychicznego. Ogłaszam:

Post milczenia najlepszą metodą leczenia!

Panowanie nad językiem, nad słowami, podobnie jak panowanie nad innymi nałogami
wymaga codziennej, systematycznej pracy.
Np. kandydaci do sławnej szkoły Pitagorasa odbywali nowicjat trwający 5 lat, w czasie którego byli zobowiązani zachować całkowite milczenie - mogli tylko słuchać.
Była to wielka próba charakteru i siły woli.

Słowem dobrym, łagodnym, oszczędnym, miłującym możemy człowieka ratować, wzmacniać, leczyć.
Słowem bezmyślnym, bezładnym, agresywnym, krytykującym, złośliwym możemy człowieka krzywdzić, niszczyć, a nawet zabijać. 

Tylko nieliczni są w stanie praktykować tę niełatwą, ale jakże zbawienną, wzmacniającą,  mobilizujacą i uzdrawiającą cnotę Milczenia!

"A mowa wasza niech będzie: tak, tak, nie, nie. Co więcej nadto jest, to od złego jest" - (Mat. 5:37)

 Jeden z najpiękniejszych wersetów biblijnych mówi:
(1 Koryntian)


"Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, 
stałbym się jak miedź brzęcząca, albo cymbał brzmiący" 

Bałwanek postawił na Post Milczenia!
Ja też!

za-milczę do następnego ….
================
c.d.n.

Monday, November 19, 2018

O Wadze Dobrego Słowa



Jeżeli życzliwe mówienie do roślin
pomaga im rosnąć, wyobraź sobie, co może zdziałać
życzliwe mówienie do ludzi.

O Wadze Dobrego Słowa


Ciepłe słowa, co płyną z ust pełnych dobroci,
Oto serca jałmużna prawdziwa.

Uśmiech więcej czasami radości przysporzy
Niźli dar, choćby z serca wypływał.

Tylko ten, co potrafi radością obdarzyć,
Jest dopiero prawdziwym człowiekiem.

Ilu ludzi podtrzyma na krok od rozpaczy
Dobre słowo odziane uśmiechem.

Najwspanialszą ozdobą jest zwykła prostota,
Pobłażliwa na cudze przewiny.

Ten, do kogo podejść ma każda istota,
Bez goryczy wspomina swe czyny.

Dobre słowo zjednywa przychylność sąsiada
I toruje mu drogę do ciebie.

Ten, kto bólu nikomu na świecie nie zadał,
Zazna szczęścia na ziemi i w niebie.

Czemu człowiek, co poznał łagodną moc mowy,
W gwałtowności swej szuka osłody?

Znając słodycz owoców dojrzałych i zdrowych,
Woli cierpkość zielonej jagody?


Źródło:
Tirukkural*  - święta księga Indii południowych, napisana w I lub II wieku n.e.

*Tirukkural


Tuesday, November 13, 2018

Czas na zmiany... walka z plastykami....


Photo: http://www.rodstewart.com/

Nie lubimy nachalnych reklam ogólnie mówiąc.
Znamy ich cele i intencje, wiemy komu służą -
reklamie i sprzedaży siebie i swojego towaru ...
Natrafiłam dzisiaj na reklamę publiczną, która reklamując swój produkt 
(nikt przecież nie musi zaraz kupować)
 budzi świadomość publiczną
 i robi to w sposób piękny....
przy tym zabawnie parodiując*…
Spodobała mi się -krótko mówiąc.

Sir Rod Stewart is singing for the oceans, it's time for change!
Fight plastic...

Rod Steward znany piosenkarz śpiewa:
(przy okazji super własna reklama - dlaczego by nie?)
Czas na zmiany.
Walka z plastykami.

https://youtu.be/Tejd7ntLGeE

 
 Now it is time for a change
It's in our hands.
Now it is time for a change
Come on people,
less singing more doing!
Let's do this!
tan tan tan  tan.

(Teraz nadszedł czas na zmianę
 Jest w naszych rękach.
Teraz nadszedł czas na zmianę
Dajcie spokój ludzie,
mniej śpiewajcie więcej róbcie!
Zróbmy to!
tan tan tan tan …)

knock, knock!
Have we gone mad?
Why are we killing the only planet we have?
Why use plastic bottles to drink water?
One reusable SodaStream bottle can save up to 2,000 bottles a year.
And if you want bubbles
SodaStream
help save the World from plastic
bottles,

(puk, puk!
Czy oszaleliśmy?
Dlaczego zabijamy jedyną planetę, którą mamy?
Po co używać plastikowe butelki do picia wody?
Jedna butelka wielokrotnego użytku z SodaStream 
pozwala zaoszczędzić nawet 2000 butelek rocznie.
A jeśli chcesz bąbelków
SodaStream
pomoże ocalić świat przed plastykowymi
butelkami)

I'd like to live in harmony with every living thing
to spread the love and cherish all
that planet earth may bring.
How many bottles would it take
before we face the cost?
We can't keep using all this plastic
or soon we'll all be lost.

(Chciałbym żyć w harmonii z każdą żywą istotą
szerzyć miłość i kochać wszystkich
których planeta Ziemia przynosi.
Ile butelek (bottles*) zajmie
zanim staniemy w obliczu kosztów?
Nie możemy dalej używać tego plastiku
inaczej wkrótce wszyscy będziemy zgubieni.)
=======================================
*soda...https://pl.wikipedia.org/wiki/Soda
*parodia ...https://pl.wikipedia.org/wiki/Parodia
(bottle - butelka - w wymowie ang. brzmi prawie podobnie, jak walka, wojna - battle)
A jeśli chcesz bąbelków - nie ma problemu:
kup SodaStream
to pomoże ocalić świat :)


Thursday, November 8, 2018

Doktor od Duszy....


Opowieść o doktorze od Duszy



- Do widzenia, kochanieńka i proszę pamiętać: 
wybaczać, wybaczać i jeszcze raz wybaczać! Trzy razy dziennie po jedzeniu! 
Zdrowia życzę! 
Następny!

- Dzień dobry, panie doktorze…
- Niech i dla pani będzie dobry. Co pani dolega?
- Boli dusza. Pan jest przecież doktorem od duszy?
- Od duszy. Taką mam specjalizację. Co się stało z pani duszą? Coś ją zraniło?
- Nie wiem, Chyba tak. Jakoś jej nie czuję, drętwieje ciągle. I w ogóle źle się czuję. Nie potrafię wymawiać „lubię” ani „kocham”.
- O, to bardzo powszechna choroba. Proszę mi powiedzieć, jak się pani odżywia.
- Odżywiam? Zupy jadam, warzywa, owoce. Lubię czasem coś sobie przygotować smacznego. Uwielbiam pomarańcze, kocham lody, czekoladę też kocham.
- To jednak potrafi pani mówić „kocham”?
- Nie zrozumiał mnie pan. Ludziom nie potrafię tego powiedzieć.
- Rozumiem. Proszę oddychać. Głębiej! Po co się pani tak napina?
- Nie potrafię głębiej. Zatyka mnie.
- Dobrze, zapisuję:
„nie pozwala sobie na oddychanie pełną piersią”.
Teraz proszę nie oddychać. Nie oddychać, nie oddychać… Już, może pani oddychać. To chyba już pani nawyk – nie oddychać?
- Dlaczego pan pyta? Przecież jakby oddycham…
- No właśnie – jakby. A w rzeczywistości tylko pani udaje. Boi się pani otworzyć drzwi. Zamknęła pani wszystkie uczucia w komórce i je tam więzi. Pilnuje pani, żeby nie wylazły. Zaciska je pani coraz bardziej.
- Ale przecież uczuć nie powinno się pokazywać. Dławię je w zarodku.
- No to ma pani przyczynę kłopotów z oddechem. Nazbierała pani zarodków, całe płuca zajęte. Dławienie uczuć to zbrodnia wobec własnego organizmu.
- To co mam z nimi robić?
- Uznać, że istnieją. Nazwać je po imieniu. I pozwolić im być. Zaprzyjaźnić się z nimi.
- Potem się nimi zajmę, a teraz przyszłam do pana, bo nie umiem mówić „kocham”.
- Proszę się wyprostować. Opukam panią.
- Ojej! Auć! Proszę nie dotykać! Boję się!
- Ach tak, znaczy, że tym stukaniem obudziliśmy obawy. Bardzo dobrze! Ale przecież to panią nie boli, więc czego się pani boi?
- Bólu. Nie chcę, żeby bolało!
- A kiedy boli?
- Jak się uderzę albo oparzę, albo przewrócę… Dużo jest takich możliwości, żeby bolało…
- Kochanieńka, to pani się boi miłości!
- Ja? Boję się? A co miłość ma do rzeczy…
- Przecież miłość to właśnie wzloty i upadki, ostre zakręty, stłuczki, płomienie i fale. Miłość nie może być ostrożna!
- Wiem, doktorze… Zdarzało mi się…
- I teraz się pani boi?
- Tak. Boję się. Odrzucenia, zdrady, kłamstwa. Porzucenia też się boję.
- Dlatego więzi pani swoje uczucia, ochrania je pani z każdej strony, ratuje przed bólem. A one gniją w niewoli, cierpią… Pani choroba jest uleczalna, ale musi pani pokochać siebie. Wówczas nie pozwoli pani, aby ktokolwiek panią zranił – to nie będzie możliwe. Będzie pani bezbłędnie dokonywać najlepszych dla siebie wyborów.
- To znaczy, że teraz siebie nie kocham?
- Przecież pani do mnie przyszła, więc jakiś początek już jest. Zaczęła się pani o siebie troszczyć, a to oznacza rozpoczęcie kuracji.
- A jak to jest kochać siebie?
- Proszę zacząć siebie słuchać. Swoich życzeń, swoich odczuć. Przecież o co bym pani nie zapytał, to pani mówi „nie wiem”, „nie czuję”… Jeżeli sama pani się do siebie odnosi z takim lekceważeniem, to czemu inni mieliby panią traktować poważnie?
- To co ja mam robić? Jak nauczyć się miłości do siebie?
- Proszę się oszczędzać, wspierać, pochwalić siebie czasami… Nie przeciążać się, nie forsować. Robić tylko to, na co pani ma ochotę. Nie na wszystko ma pani ochotę? Tak zrobić, żeby ochota była, żeby radość była w każdym pani działaniu… Nie obrażać się.
- Dobrze, spróbuję… kochać siebie, radość, być sobie życzliwą…
- To tyle. Niedługo poczuje pani, że w środku zwolniło się miejsce na miłość.
Myślę, że możemy się już pożegnać. Medycyna zrobiła swoje, teraz wszystko w pani rękach.
- Panie doktorze, ale jak się to miejsce ma zwolnić, jak tam tyle tego wszystkiego?
- Tak, to prawda, nagromadziła pani sporo. Kamienie… zarodki… połknięte urazy… Dużo tego.
- To co ja mam z tym zrobić?
- Wybaczać, wybaczać i jeszcze raz wybaczać! Trzy razy dziennie po jedzeniu!
Zdrowia życzę!
Następny!"

Autor nieznany

'Doktora od Duszy' znalazłam u Irenki - Słowa na które może ktoś czeka
Blog Irenki:https://artirene2014.blogspot.com/

*****
Spodobała mi się taka forma rozmowy z własną Duszą... myślę, że to ważna terapia, którą każdy może sam przeprowadzić, w każdej chwili, w każdej sytuacji....
Spisujmy te rozmowy i dzielmy się nimi...


Friday, November 2, 2018

Sezon na chodzące Roboty...


Sezon na chodzące Roboty...

Przebierańcy wszelkiej maści np. mikołaje, kolędnicy itp., itd... to widoki znane od lat w tym okresie roku.

Czy zauważyłeś/łaś, że ostatnio po Polsce spaceruje prawdziwy, żywy serduszkowy Robot?

Czy chciałbyś/łabyś spotkać takiego sympatycznego, spełniającego marzenia, cudownego Robota?
Ja - Tak!

Spełniające się serduszkowe życzenia....
To jest TO...

zerkaj zawsze gdy Cię dopadnie smutek …..


 
A może więcej takich Robotów powstanie?

Tuesday, October 30, 2018

Koń - przyjaźń, zaufanie, wdzięczność, harmonia, wolność...


Droga Konia

Moje spotkanie z koniem rozpoczęło się, gdy zamieszkiwałam u dziadków na wsi. Mieszkałam tam do 3-ciego roku życia, a później sporadycznie, od czau do czasu np. w czasie wakacji. Dziadek uwielbiał konie i pieski, a one wiernie mu zawsze towarzyszyły...aż do końca.
Pamiętam tego pięknego konia, który był ogólnie mówiąc nie dla każdego dostępny. Dziadek miał do niego prawo i dostęp bez obawy, że koń zrobi mu krzywdę - raczej wyciągnie dziadka z opresji.
Dziadek nigdy nie bił konia, traktował go jak najlepszego przyjaciela, rozmawiał z nim o wszystkim. Gdy zdarzały się dziadkowi wpadki, np. jarmarczne wypady do miasta z produktami rolnymi do sprzedaży, dziadek spotykał tam swoich kolegów rolników lub poznawał nowych. Nie obywało się bez alkoholowych toastów. Dzięki wiernemu konikowi, dziadek zawsze trafiał do domu zdrowy i cały , nie ważne, czy był trzeźwy, czy była późna noc, czy zima, czy ulewa. Dziadek smacznie zasypiał, a konik zawoził go pod bramę domu. Dodam, że drogi w tamtym czasie były wyboiste, nie było asfaltu. Zawsze podziwiałam mądrość tego konia i niezwykłą ich przyjaźń. Mimo, że minęły już dekady lat, w mojej pamięci ten obraz jest zawsze świeży.

 *****
Kilka razy wspominałam o mojej ulubionej, niezwykłej książce Grzesia Kaźmierczaka "Zwierzęta prawdziwi przewodnicy człowieka".  Bardzo trafne określenie w tytule 'zwierzęta prawdziwi przewodnicy człowieka' Takim prawdziwym przewodnikiem człowieka był wspomniany koń mojego dziadka.
Grzesiu pisze również o koniu:
Koń - przyjaźń, zaufanie, wdzięczność, harmonia, wolność. 

"To towarzysz w ludzkiej wędrówce, który nie opuszczał was w chwilach ciężkich, pomagał dźwigać ciężary, budować domy, orać pole i przewozić was w bezkresach stepów, pustyń i leśnych bezdroży... Człowiek pokochał konie, które towarzyszyły mu w chwilach szczęścia, pracy, życia oraz w chwilach, kiedy człowiek oszalał w amoku walki, w którą dał się wpędzić. Jeździec człowiek i zwierzę Koń stali się nierozłączni, stali się jak jedna istota. Ich duch przeniknął się na tysiące lat doświadczeń, w których byli ze sobą, tak na dobre, jak i na te trudne dni gehenny. Koń podpowiadał człowiekowi, jaką ma wybrać drogę w połączeniu swych duchów przyjaźnią. Człowiek chciał jednak walczyć. Rozpoczął zabijać swoich braci...
Koń pozostał samotny, smutny, zawiedziony. Oddany został na rzeź, gdy stał się niepotrzebny...
Moce konia przynoszą ukojenie, spokój, ufność o byt, a kiedy moce te przenikają we śnie, przynoszą przyspieszenie. Czasem zobaczysz skrzydła, bo koń naprawdę jest skrzydlatą istotą."...

więcej tutaj: http://prawdaserca.pl/
i książka: "Zwierzęta Prawdziwi przewodnicy człowieka"

*****

Świadomość poprzez jedzenie - Dominika Radwańska, następna wielka miłośniczka koni.

"Droga Konia" - to piękny i najważniejszy film dokumentalny o koniach i ludzkiej świadomości (polskie napisy), który proponuje Dominika Radwańska na swej stronie..
Przyznam, że film jest świetny, oglądnęłam go ze wzruszeniem i jeszcze nie jeden raz do niego powrócę.
Dziękuję Dominice, że umieściła ten przepiękny film!

Dominika i konie: Link

Droga Konia

Gdyby był problem z wejściem na stronę Dominiki proponuję zobaczyć na YouTube:

Film dokumentalny: https://youtu.be/acDq9upvpO4

Friday, October 26, 2018

Październik miesiącem walki z rakiem piersi???


Foto: Link


 
Różowa wstążeczka jest symbolem włączenia się do 
walki z rakiem piersi.
 O co w tym wszystkim chodzi? 
Kto na tym korzysta? 
Od zawsze miałam opory z włączeniem się do tego typu akcji. 
Wolałam wspomagać bezpośrednio osobę potrzebującą pomocy.
Jak widać z przekazu Mariusza - jest 'wesoło',
przybywa nam okazji do 'świętowania'.
Warto posłuchać Mariusza - 
krótko i rzeczowo podaje terminy świętowania chorób.
*****
Ja ze swej strony sugeruję, aby zamienić tzw. 'świętowania chorobowe',
na świętowania zdrowia.

Uzdrawiające Modlitwy.
Dla przypomnienia: 
Modlitwa o uzdrowienie nic nie kosztuje, ale skutkuje. 
Na czym polega taka modlitwa.
Najważniejsze w modlitwie jest to, 
by nie prosić o coś (w tym przypadku o zdrowie), 
lecz poczuć wyraźnie, że to już się stało
 i być wdzięcznym
 Gdy prosimy, by coś się zdarzyło,
 przyznajemy, że tego nie mamy. I dajemy temu moc. 
Ciągłe prośby zasilają jedynie to, czego nam brak. 
Modlitwy o uzdrowienie wzmacniają chorobę.
 Gdy poczujemy pełnię zdrowia 
wyrazimy wdzięczność i radość za zdrowie - 
to jest prawdziwa modlitwa uzdrawiająca.

*****
Oczami duszy zobacz to, czego pragniesz i stwórz to, czego potrzebujesz. Jeśli przekażesz światu „namalowane" w twoim umyśle obrazy – staną się one twoją rzeczywistością. 
patrz więcej:
Skuteczna modlitwa

Sunday, October 14, 2018

Bariery są w naszej głowie...


 "Aby odnieść sukces nie ważne jest jak wcześnie wstajesz.
 Ważne jest, że wstajesz w dobrym humorze" - Mariusz Kędzierski


Mariusza zna już nie tylko Polska.... 
Podobnie jak Nic Vujicic ( i wielu, wielu innych) Mariusz,
 pomimo swoich trudności fizycznych
 potrafi zainspirować KAŻDEGO.
Twierdzi, że  każdy może osiągać i realizować swoje marzenia. 
Bariery mamy tylko w głowie...
ponieważ:
uwielbiamy narzekać -  dosłownie na wszystko -
na złą pracę, na bosa, na pogodę, na partnera/rkę/,
na brak pieniędzy, na brak zdrowia,
osądzać i szukać winnych naszych własnych niepowodzeń,
oskarżać wszystkich, tylko nie siebie za nasze własne porażki...

Wszystkie nasze myśli, nawet te niewypowiedziane -
 emanują energią, która działa na otoczenie
i wraca do nas wielokrotnie zwiększona.
Warto o tym pamiętać!

Największe bariery stwarza nasz umysł.




Jak sobie Mariusz radzi w codziennych czynnościach?

https://youtu.be/GYMmYnF5eTU 
*****
Pamiętaj!
Nigdy, przenigdy nie poddawaj się!

Monday, October 8, 2018

Kim Jesteśmy... i rola świadomości


Świadome oddychanie, świadome odżywianie, świadome myślenie,
świadome działanie, świadome ćwiczenie, świadome postrzeganie...

Foto: Link


 "Z każdym oddechem moje komórki regenerują się w 100% 
oraz osiągają maksymalny potencjał genetyczny i duchowy 
oraz rozwijam je na jeszcze wyższe poziomy"

Tej świadomej, pięknej modlitwy/medytacji/ nauczyłam się od młodego pasjonata świadomego, zdrowego życia. Bardzo przypadła mi do serca.
Łukasz, popularnie zwany (przeze mnie) Kokosek - ( https://youtu.be/tr8MrIi6iSg), ostatnio szczególnie wpłynął na zmiany w moim życiu....
 Uwierzyłam w siebie, inaczej ćwiczę, inaczej oddycham, inaczej hartuję ciało i ducha, .
Jestem Kokoskowi ogromnie wdzięczna!

Teraz, gdy dołączyłam Świadome Oddychanie do moich codziennych ćwiczeń gimnastycznych, zauważam kolosalną różnicę.
Do tej pory ćwiczyłam sobie regularnie - to fakt, ale w tym czasie często robiłam również coś innego, np. słuchałam wybranych wykładów z jutubera, audycji, czy np. muzyki. Przynajmniej 2 w jednym - oszczędzając czas.

Nie warto - 
Robić jedną rzecz, a dobrze, czyli świadomie-
Być Tu i Teraz
Warto!

https://youtu.be/tr8MrIi6iSg

Warto podpatrzyć Łukasza - Kokoska!


Link do techniki oddychania Wim Hof'a: https://www.youtube.com/watch?v=nzCaZ... (w j. angielskim.) ******* Dla tych, którzy mają ochotę poznać dokładniej metodę Wima Hofa w j. polskim - (można znaleźć wiele informacji w Internecie). Oto jedna z wielu: METODA WIM HOF'a | PRZEŁOM NAUKOWY I NASZE PRAWDZIWE SUPERMOCE: https://youtu.be/tFbLrFW6vCs

*****
Miłość to świadomość wad i zalet drugiej osoby. 
To akceptowanie i przyjęcie ich wszystkich w komplecie. 
To znajomość słabości, ale nie wykorzystywanie ich.
To przyjęcie kogoś takim jaki jest.

*****
Łukasz i freeshcoconut:
 https://www.youtube.com/channel/UCpd9SVjCEy9k12tqzF9Df2A

Monday, October 1, 2018

Kreowanie Pozytywnego Świata...


Interesująca Rozmowa Krisa Rudolfa z Andrzejem Tomickim
(globtrek.pl)


 
DZIĘKI

Friday, September 28, 2018

TEATR UMYSŁU - jak działa nasza świadomość...


Bardzo ważna lekcja, a zarazem pouczająca i 
dająca szansę zrozumienia Istoty Życia poprzez udział w zabawie.
Ta Super teatralna lekcja, (w sam raz na weekend - dzięki zabawowej formie)
 jest autorstwa Andrzeja Grzybowskiego pt.:

"TEATR UMYSŁU - jak działa nasza świadomość".

Mamy możliwość doświadczenia tej super lekcji
DZIĘKI

Wykład Pana Andrzeja jest swoistą terapią dla umysłu 
i sposobu postrzegania najwyższych wartości, 
a Teatr Umysłu to budująca i zjednująca ludzkie myśli forma przekazu …


Wiedzę najlepiej poznawać przez zabawę.

Poruszone są takie tematy, jak np.:
-gdzie jest nasza świadomość,
-jak można ją znaleźć,
-co potrzeba, aby nasze życie stało się
lepsze, zdrowsze, szczęśliwsze,
-kiedy i komu oddajemy naszą własną energię twórczą,
-po co pojawiają się choroby,
-kim jesteśmy naprawdę,
- znaczenie CISZY


 
Życzę Wszystkim słuchającym odkrycia:
KIM Naprawdę Jesteśmy
a także
Odkrycia Swojej Mocy 

Saturday, September 22, 2018

Oto Rok Spełniania Marzeń....


Maria znana z blogu Maria - Moja wizja Zdrowia 
w sobotę skończyła 89 lat!

Wow… Gratulacje!!!

Pozytywne myślenie, chęć i radość życia, 
a także, a może przede wszystkim 
natychmiastowa, fachowa, troskliwa opieka lekarska
 i profesjonalna rehabilitacja zdziałały cuda.

Maria obecnie czuje się dobrze, ma świetną pamięć i zaczyna buszować po korytarzu Ośrodka Dla Osób Starszych.
Dla przypomnienia:
w ubiegłym roku tuż przed 88 urodzinami, Mama Maria przewróciła się w mieszkaniu. Karetka zabrała ją do szpitala - diagnoza: wylew krwi do mózgu (udar). …
W związku z tym nastąpiła utrata pamięci, problemy z mówieniem i zrozumieniem, niedowład mięśni i problemy z koordynacją ruchową... i parę innych dyskomfortów...

Na szczęście Maria wróciła do swej formy umysłowej perfekcyjnie, natomiast sprawność fizyczna wymaga jeszcze ciągłej rehabilitacji. Ogólnie fizycznie jest sporo lepiej...

Wspomnienia z 88 urodzin tutaj:
Każda faza życia to tylko dalszy krok

 Maria mile wspomina okres blogowania i wspaniałych, życzliwych przyjaciół blogowych.
Zauważyłam, że gdy Maria przestała blogowanie, wielu blogerów również zniknęło z blogowania lub pojawiają się sporadycznie.

Maria serdecznie dziękuje wszystkim za pamięć, 
za modlitwy, za cudowne życzenia powrotu do zdrowia,
 za słowa otuchy, za pozdrowienia!

*****
Pozwoliłam sobie, za zgodą Marii umieścić te piękne przesłane życzenia
wraz z podziękowaniem, wdzięcznością
i miłością.
Kocham Was Wszystkich - Maria!

 Artystka Irenka
zawsze wspiera Marię swoimi magicznymi życzeniami i kwiatami.
Tym razem też przesłała magiczne, piękne róże
(https://artirene2014.blogspot.com/)


Dla Twojej Kochanej Mamy
Moc najserdeczniejszych życzeń,
Zdrowia, radości, pięknych wspaniałych
dni, kolorów i magii .......
od Irenki


Róże z mojego magicznego Ogrodu dla 
Najwspanialszej Marii :)

***

Cudowna Dorotka Kochane Zdrowie 
wspiera, pociesza, dodaje otuchy,
rozwesela,
przesłała te piękne życzenia dla Marii:

Wszystkiego najlepszego Madame Maria

Dzisiaj jest Twój dzień!
Więc trzeba Cię dziś rozpieszczać,
wiwatować na Twoją cześć,
i świętować,
i obdarowywać!

Niech dzień Twoich Urodzin
będzie naprawdę cudowny!

Mam nadzieję, że spełnią się wszystkie Twoje marzenia!
(patrzeć i wypowiedzieć życzenia)

Życzę Ci Wspaniałych Urodzin!

(reszta łatwa do odczytania z kartki)


Maria zaprasza na urodzinowego torta,
przygotowanego przez Rodzinkę,
jak widać tort jest ogromny, magiczny - wystarczy dla każdego.

Następne urodziny 90-te już wkrótce,
czas zauważalnie przyspieszył,
a więc niech ten rok będzie:
(to życzenie Marii, aby tutaj umieścić)
Rokiem Spełniania Marzeń
I niech tak się stanie!