Nie zamykajmy się na Blogosławieństwa....

Nie osądzajmy, nie krytykujmy NIKOGO i NIGDY!

Tylko Błogosławmy.

Rozprzestrzeniajmy błogosławieństwa zawsze i wszędzie.

Życzenia od  Bogusi

Błogosławmy każdego dnia nasz dom, naszą rodzinę, miejsce pracy, szefa i współpracowników. Błogosławmy ziemię, gdy spacerujemy, drzewa, roślinki, zwierzęta, ptaki, słońce, deszcz....
Błogosławmy wszystko co wydarza się w naszym życiu, zdrowie, wszystkie nasze plany, codzienne, zwykłe czynności.

Błogosławiąc otwieramy się na piękno codziennego życia.

Osądzając, krytykując trudno jest otrzymać dobra płynące z błogosławieństwa. Blokujemy radość, szczęście, zdrowie, obfitość. 

Błogosławieństwo przywraca spokój umysłu, daje szczęście, wraca radość, zdrowie.
Błogosławmy Każdego Zawsze, błogosławmy wszystkich i wszystko to czego pragniemy.

Bóg błogosławi każdego, mnie i Ciebie - już tego dokonał. Zauważmy to i otwórzmy się na wdzięczność. 

Od Mariolki piękna wersja: https://youtu.be/tD0v9C0o9-U

i druga, znana już piękna wersja od Piotra: https://youtu.be/AxPF9Wm9MiY

Nie zamykajmy się na płynące nieustannie błogosławieństwa. Zacznijmy każdego dnia błogosławić i przyjmować błogosławieństwa.

Po przeczytaniu pięknej modlitwy poezji Bogusi - Błogosławię
codziennie delektuję się błogosławieństwem, błogosławię Każdego i każdą chwilę życia.

Być, czy mieć....

O ważności udanego życia intymnego...
Czy sprawność fizyczna jest gwarancją udanego seksu?
Każdy może sam sobie na to pytanie odpowiedzieć.
Spotkałam sporo kobiet, w dojrzałym wieku, mężatek w związku tzw. sprawnym fizycznie, które nigdy nie przeżyły orgazmu ze swoim 'sprawnym fizycznie' partnerem.
Wniosek jest prosty - kochania i aktu intymnego trzeba i warto się nauczyć.
Wstydliwy temat???
Czyżby? A bycie życiowym partaczem czym jest?
Na naukę nigdy nie jest za późno.

Photo: http://demotywatory.net/

Seks zaczyna się w sercu - Marcin Antoniak

Marcin Antoniak:

Wiersz o akceptacji mego stanu zdrowia.

Najbardziej ze wszystkich obdarowany

Prosiłem Boga o danie mi mocy w osiąganiu powodzenia -

- Uczynił mnie słabym, abym się nauczył pokornego posłuszeństwa;

Prosiłem o zdrowie dla dokonania wielkich czynów -

- Dał mi kalectwo, abym robił rzeczy lepsze;

Prosiłem Boga o bogactwo, abym mógł być szczęśliwy -

- Dał mi ubóstwo abym był rozumny;

Prosiłem o władzę, żeby mnie ludzie cenili -

- Dał mi niemoc, abym odczuwał większą potrzebę współodczuwania;

Prosiłem o towarzysza, abym nie żył samotnie -

- Dał mi serce, abym mógł kochać wszystkich;

Prosiłem o radość -

A otrzymałem życie, abym mógł cieszyć się wszystkim;

Niczego nie otrzymałem, o co prosiłem -

- Ale dostałem wszystko, czego się spodziewałem.

Prawie na przekór sobie; moje modlitwy niesformułowane zostały wysłuchane.

Jestem spośród ludzi najhojniej ze wszystkich obdarowany.

Motto życiowe Marcina:
urodziłeś się po to, by dawać świadectwo swoją postawą, czynem i słowem w miejscu, w którym przyszło ci żyć. Jeżeli nie możesz czegoś zaakceptować, zaakceptuj, że musisz godnie przez to przejść nie robiąc sobie i innym krzywdy.

Marcin w poniższym wywiadzie w studio NTV Janusza Zagórskiego porusza ważny, ale i bardzo trudny temat seksu w życiu osób niepełnosprawnych.
Każdy - sprawny również, czy sprawny inaczej, jak się zwykło mówić - znajdzie tutaj naprawdę wartościowe kwestie dotyczące miłości i udanego życia intymnego.

https://youtu.be/vnKdtRHv3TE

Na naukę jak wiemy nigdy nie jest za późno.
A sprawność fizyczna nie jest absolutnie gwarancją udanego seksu.

Lekcja Miłości

Na dzisiejszy dzień zakochanych, proponuję chwilę czasu przeznaczyć na Lekcję Miłości:
Prawo Miłości - Kurs Cudów

Czy, aby zrozumieć Miłość potrzebna nam nauka, szkoła, kurs, jakaś lekcja?
O miłości przecież tak dużo wiemy. Wiemy nawet, że obecny czas, to Czas Miłości, Światła i Pokoju.
Wszyscy o tym mówią, piszą, afirmują, posyłają serduszka, medytują, modlą się o miłość i pokój, rozwijają się w duchu miłości....
Dlaczego jednak, gdy patrzymy na nasz świat, pytamy siebie: gdzie ta miłość jest? dlaczego tak trudno ją znaleźć?
Dlaczego zamiast miłości, wokół bez problemu widoczny jest ból, cierpienie, nienawiść, wojny?

Miłość walentynkowa króluje?
Miłość od święta, a miłość w tzw. szary, pochmurny dzień?
Miłość do Siebie, miłość do bliźniego, miłość do najbliższych?
Czy można kochać Każdego?
A co z miłowaniem naszych tzw. nieprzyjaciół?
Miłujcie nieprzyjaciół waszych - nauczał Jezus.

Myślę, że wszyscy potrzebujemy głębszego zrozumienia:
czym miłość jest, a czym nie jest,
czym powinna być, a czym wydaje się nam, że powinna być,
dlaczego Jezus nauczał - miłujcie nieprzyjaciół waszych?

Może problem jest w naszym myśleniu, postrzeganiu, w naszych utrwalonych wzorcach....

Życząc KAŻDEMU i SOBIE zrozumienia i życia w zgodzie z Prawdziwą Miłością,

 z serca polecam:

Lekcja Miłości: Prawo Miłości - Kurs Cudów

Moc i piękno słowa Błogosławię.

Często nie zdajemy sobie sprawy jak wielką moc mają słowa, które wypowiadamy. Wszystko jest energią, nasze słowa również, jak wykazały eksperymenty z wodą. Każdy może przeprowadzić sobie takie doświadczenie biorąc np. dwa słoiki z wodą. Nad jednym słoikiem wypowiadamy pozytywne słowa, np. kocham, błogosławię, itp..., nad drugim wypowiadamy słowa negatywne, np. nienawidzę, jesteś głupi, itp. Dla wzmocnienia wyrażonej słownie emocji, można na każdym słoiku umieścić karteczki z afirmacjami. Dla zainteresowanych domowym eksperymentem polecam zobaczyć:
Potęga naszych intencji-eksperyment z ryżem

Piękne słowo 'Błogosławić' pochodzi od hebrajskiego słowa brk (baruk), co oznacza danie komuś wiary we własne siły, umocnienie go tak, by odnosił sukcesy i pomyślnie się rozwijał.
Podobnie w języku łacińskim słowo 'Błogosławić' zostało utworzone z połączenia przysłówka bene (dobrze) i czasownika dico, -ere, (mówić). Błogosławić – Bene dicere – znaczy: dobrze mówić o kimś, dobrze życzyć komuś.

Błogosławię - wypowiadane szczerze, z głębi serca ma ogromną moc, dodaje odbiorcy wiary w siebie, koi duszę, uzdrawia złamaną psychikę i ciało fizyczne, wprowadza pokój i dobro.

Błogosławię - przepiękną modlitwę, płynącą z serca Bogusi (http://www.beme.com.pl/), możemy teraz kontemplować przy dźwiękach kojącej muzyki, w asyście cudownych obrazów i prześlicznej recytacji Piotra - magia!
Piotr -  BezChaosowania. Dziękuję z całego serca wszystkim twórcom tego magicznego dzieła!

https://youtu.be/AxPF9Wm9MiY

Niech Błogosławieństwo obficie spływa na każdego kontemplującego!

https://youtu.be/AxPF9Wm9MiY

Cicha Modlitwa Tobiasza

Przepiękna modlitwa Tobiasza przekazana za pośrednictwem Geoffrey'a Hoppe z Crimson Circle. Przekazujemy film dla wszystkich, którzy chcą
poszerzać swoją świadomość u progu wielkiej przemiany Nowych Energii.

https://youtu.be/6baN7cmX-3g Źródło: Włodek Salwa

Cicha modlitwa Tobiasza jest uznaniem wszystkiego co Istnieje.

W tej modlitwie wiem, że każda modlitwa, którą kiedykolwiek wypowiedziałem

została wysłuchana przez Ducha i że Duch dał mi wszystko o co prosiłem.

Jest to uznanie, że moja dusza jest kompletna w Miłości i Łasce Boskiej.

Jest to uznanie mojego całkowitego stanu doskonałości i Istnienia.

Wszystko czego pragnę, wszystko co pragnę stworzyć,

istnieje w mojej rzeczywistości.

Nazwałem to Cichą Modlitwą, ponieważ wiem, że moje Istnienie

znalazło już swoje spełnienie.

Nie ma więc potrzeby proszenia Ducha o nic,

ponieważ wszystko zostało już nam podarowane.

Podaję tekst w j. polskim dla ułatwienia. (Tekst w j. angielskim: The Silent Prayer)

Cicha modlitwa Tobiasza w przekazie Geoffrey'a Hoppe.
W moim sercu akceptuję moje doskonałe istnienie. Akceptuję, że radość, której sobie życzyłem jest w moim życiu. Akceptuję, że miłość, o którą się modliłem jest już we mnie. Akceptuję ,że pokój, o który prosiłem jest już moją rzeczywistością. Akceptuję, że dostatek, którego szukałem wypełnia już moje życie.
W mojej prawdzie akceptuję moje doskonałe istnienie. Biorę odpowiedzialność za to co sam stworzyłem i za wszystkie rzeczy, które są w moim życiu. Uznaję twórczą moc Ducha, która jest we mnie i wiem, że wszystko jest tak jak powinno być.
W mojej mądrości akceptuję moje doskonałe Istnienie. Moje lekcje zostały starannie wybrane przeze mnie, a teraz przechodzę przez nie w pełni doświadczeń. Moja droga to święta podróż z Boskim celem. Moje doświadczenia stają się częścią wszystkiego co Istnieje.
W mojej wiedzy akceptuję moje doskonałe Istnienie. W tym momencie siedzę na moim złotym tronie i wiem, że jestem aniołem światła. Spoglądam na złotą tacę - podarunek od Ducha i wiem, że wszystkie moje pragnienia zostały już spełnione. W miłości do siebie akceptuję moje doskonałe Istnienie.
Nie rzucam oskarżeń ani nie potępiam Siebie. Akceptuje, że wszystko w mojej przeszłości było dane z miłości. Akceptuję, że wszystko w tym momencie pochodzi z miłości. Akceptuję, że wszystko w mojej przyszłości zaprowadzi mnie do jeszcze większej miłości. W moim Jestestwie akceptuję moją doskonałość. I tak to jest.

Źródło: Włodek Salwa